Wskazówki dotyczące zakupu nowej — lub nie tak nowej — linii do wytłaczania

Wymiana starej linii do wytłaczania na zupełnie nową może poprawić wyniki finansowe. Ale nie ma żadnych gwarancji i masz inne możliwości.

Czy masz stare wytłaczarki i myślisz, że Twoje zyski poprawią się, jeśli zastąpisz je nowymi maszynami? Może, może nie. Nie jest to takie proste i może kosztować więcej, niż oszczędza.

Po pierwsze, „nowy” może oznaczać naprawdę nowy, od jednej z wciąż dostępnych firm zajmujących się wytłaczarkami oferującymi pełen zakres usług. Będą współpracować z Tobą, aby określić pojemność i specyfikacje produktu (w tym limity zmienności grubości), bez których nie można dobrać rozmiaru linii. Nie zapomnij o chłodzeniu, ponieważ wytłaczarki nie mogą wytworzyć produktu nadającego się do sprzedaży, jeśli nie są odpowiednio schłodzone. Będzie to wymagało znajomości temperatur stopu, lepkości materiału, stabilności termicznej i oprzyrządowania kontrolującego wielkość produktu. Czas dostawy powinien być zobowiązaniem – w przypadku niektórych produktów ma on kluczowe znaczenie.

Inną opcją jest nowa linia z mniej znanego, często bardziej odległego źródła. Pozwoli to zaoszczędzić pieniądze z góry, ale może zwiększyć koszty dostawy i przestojów; niektórym osobom się to spodoba, innym nie. Uzyskaj wszystko na piśmie, zwłaszcza jeśli istnieją różnice językowe.

Mam słabość do maszyn używanych, ale nie za starych i dopiero po oględzinach (robię zdjęcia); jeśli to możliwe, zobaczenie, jak działa; i potwierdzenie uprawnień do serwisu przez producenta OEM. Zwróć uwagę na sprzęt pomocniczy, taki jak podajniki, suszarki, pompy zębate, mieszalniki statyczne, wewnętrzne chłodzenie pęcherzykowe (w przypadku folii) i wyloty – nie mogę tego wystarczająco mocno powiedzieć.

Moją ulubioną używaną maszyną jest ta, którą już masz. Być może (jeszcze) nie wymaga wymiany. Zastanów się, co chcesz, aby to robiło i jakie koszty się z tym wiążą. Szybsza praca nie przyniesie pieniędzy, chyba że z zyskiem sprzedasz zwiększenie, a może faktycznie stracić pieniądze, jeśli większa prędkość śruby zwiększy zróżnicowanie grubości i sprawi, że będziesz celować grubiej, aby uniknąć uszkodzeń zbyt cienkich pól.

Zrozumienie wpływu temperatury topnienia. Wiele prędkości linii jest ograniczonych przez „zbyt gorąco”, co wiąże się ze stabilnością termiczną nadawy (którą można zmienić), typem silnika oraz konstrukcją ślimaka i potrzebami w zakresie mieszania. Większość zakładów wytłaczania ma wystarczającą liczbę silników elektrycznych, aby zatrudnić pełnoetatowych specjalistów ds. silników, ale nie wszystkie je posiadają.

Zapytaj: Co nowego? Używane linie mogą wyglądać na stare, ale mogą mieć nowe śruby, silniki, urządzenia pomocnicze, a nawet łożyska oporowe i lufy. Dobrymi źródłami informacji mogą być pracownicy produkcji i osoby odpowiedzialne za zobowiązania. Rutynowa konserwacja powinna zapewnić kalibrację przyrządów oraz funkcjonowanie termopar i grzejników.

Nawet jeśli linia zostanie wymieniona, nie trzeba jej wyrzucać. Być może nie trzeba go nawet przenosić. Można go stosować na przykład do odzysku i granulacji złomu i ścinków.

Jeśli wymieniasz maszynę, pamiętaj o czasie i kosztach zaplanowania oraz bezpiecznej instalacji zasilania, doprowadzenia i odprowadzania wody, a także przewodów powietrza i podciśnienia, które będą dostępne przy minimalnych kosztach przez cały rok. Klimat ma znaczenie.

Nie zaniedbuj oprzyrządowania, jednej z największych zmian w wytłaczaniu w ostatnim czasie. Mierz niezawodnie zmienne robocze (temperaturę i ciśnienie stopu, natężenie prądu silnika i obroty ślimaka), zaalarmuj je i zapisz, a także poproś osoby, które je rozumieją, z czasem/obowiązkiem, aby się im przyjrzeć, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Nie, to jeszcze nie koniec — ani COVID, ani stara wytłaczarka. W przypadku COVID Twoja ochrona osobista chroni także nas, bezbronnych starszych ludzi. Jeśli chodzi o wytłaczarki, wciąż jest kilka, które mają co najmniej 50 lat i działają zgodnie z oczekiwaniami. Pięćdziesiąt lat temu nie zacząłem jeszcze prowadzić seminariów, ale zajmowałem się wówczas nową plastikową butelką po napojach, która jest dziś tak powszechna. I jest nietoksyczny jak inne tworzywa sztuczne, chyba że wierzysz, że wszystko stworzone przez człowieka jest toksyczne, ponieważ zakłóca naturę. Ale przyroda to także my.